Postanowiłam wrzucić coś szybkiego i bardziej obrazkowego ;) Wczoraj miałam przemożną chęć narysowania czegoś czysto mangowego, tak dla odmiany, bo ostatnio najwięcej poświęcam czasu rysunkowi realistycznemu. Poniższy rysunek, do którego wykonania zainspirowała mnie znana na pewno wszystkim "Alicja w Krainie Czarów" zajął mi w sumie może około 20 minut i było to świetne ćwiczenie przed snem ;) No i rysowanie mangowych rzeczy wciąż sprawia mi wielką przyjemność i super zabawę :D
1. Pierwsza rzecz to wykonanie szkicu i lineart'u.
Szkic wykonałam bardzo lekko ołówkiem mechanicznym, to miała być szybka praca wykonana jak najmniejszym nakładem pracy i narzędzi ;)
Lineart zrobiony został czarnym długopisem, dlatego linie nie są idealnie gładkie, tylko trochę postrzępione. Dodatkowo zaznaczyłam nim trochę cienie i fałdy ubrań, oraz dodałam włosom faktury.
2. Zaczynamy kolorowanie - skóra.
Używałam średniej jakości kredek ołówkowych art'pap zakupionych zdaje się dawno temu w empiku. Były twarde i dość trudno się rozprowadzały, ale jakoś się udało ;)
Pierwsza rzecz to kolorowanie skóry. Do tego użyłam kredki kremowej i jasnoorzechowej, którą pogłębiłam zaznaczone wcześniej cienie.
3. Kolorowanie oczu i włosów
Oczy szybko wypełniłam dwoma odcieniami niebieskiego - obrzeża tęczówki, cienie i źrenicę poprawiłam ciemną granatową kredką, a środek trochę jaśniejszym odcieniem wpadającym w błękit.
Kolorowanie włosów zaczęłam od wypełnienia ich kolorem bazowym - bardzo jasnym słomkowym żółtym, używałam do tego minimalnego nacisku. Potem sięgnęłam po mocniejszy żółty i mocniej jużprzyciskając kredkę zaczęłam poprawiać nią linie włosów liniart'u trochę sięgając kreskami "do środka" włosów, tak że od ciemniejszych brzegów kolor rozpływał się miejscami w centralnych częściach pasm w prawie biały. Dodatkowo dodałam kilka kresek tu i tam tym samym jasnoorzechowym kolorem dla pogłębienia całości.
4. Kolorowanie ubrania
Tą samą ciemnogranatową kredką, której użyłam do oczu poprawiłam kontury sukienki, opaski i kokardy we włosach Alicji, elementy rękawiczek i serduszko na fartuchu ;) Po samych liniach lineartu jechałam bardzo mocno kredką trochę lżej cieniując już do środka. Dalsze cieniowanie wykonałam kolorem błękitnym również wykorzystanym do wypełnienia oczu. Nie starałam się kolorować zbyt dokładnie, bo praca miała być dynamiczna i szybka ;)
5. Kolorowanie fartucha i wykończenie
Na koniec sięgnęłam po szarą kredkę i pocieniowałam nią królicze uszy, rękawiczki i fartuch ;) Nie wypełniałam całych obszarów tych elementów, trzymałam się bardziej konturów i obszarów, które wyobraziłam sobie jako te, gdzie gromadziły się cienie. Ostatnim krokiem było wykonanie cienia wokół postaci Alicji po to, żeby odciąć ją od białego tła. Do wykonania tego cienia użyłam wspomnianej szarej kredki i jasnofioletowej, udało mi się je w miarę jednolicie połączyć :D
I gotowe :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz